Strona poświęcona zamkowi Niesytno w Płoninie, jednemu z najpiękniejszych zabytków województwa dolnośląskiego. Kiedyś siedziba rycerzy rabusiów, następnie bogatych śląskich rodów, obecnie zapomniany, zniszczony i opuszczony wymaga zainteresowania a także ratunku. Największym brakiem poszanowania dla dorobku ludzkości, jest brak poszanowania swojej własnej historii, która rzutuje zarówno na poprzednie pokolenia, jak i na nas, „teraźniejszych”. Trudno optymistycznie patrzeć w przyszłość, widząc wokoło brak należytej troski dla starych, przesiąkniętych historią i licznymi legendami murów starego zamku. Takich miejsc z pewnością jest wiele, pośród nich swoje - zdaje się - szczególne miejsce, zajmuje zdewastowany zamek w Płoninie.

W chwili obecnej trwają na zamku prace archeologiczne i remontowe. Wraz z nowymi właścicielami pojawiła się szansa na powrót Niesytna do dawnej świetności.

aktualne wiadomości na Facebooku

Gdzie jest kartusz ?

(…) W chwili obecnej Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach prowadzi postępowanie wyjaśniające kwestię dotyczącą przeniesienie portalu do zamku w Tarnowicach Starych. Obecnie ustaliliśmy, że właściciel zamku oprócz portalu wejściowego, który przywieziony został bez kartusza herbowego, nie posiada żadnych innych przedmiotów z zamku w Płoninie. (…)



fot. pochodzi z książki Krzysztofa Eysymontta
„Architektura renesansowych dworów na Dolnym Śląsku”


Jest to fragment odpowiedzi Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Katowicach w sprawie portalu pałacu w Płoninie.

Wynika z niej, że kartusz herbowy nie znajduje się na terenie zamku w Starych Tarnowicach, nie ma go również w Płoninie… Czy to możliwe, żeby został odkuty tylko portal, a kartusz pozostał na swoim miejscu ? A może zaginął wcześniej ? Według ustaleń legnickiego konserwatora zabytków, pana Zdzisława Kurzeji, portal został oddany do „renowacji” przez obecnego właściciela pałacu, a z pisma WUOZ w Katowicach wynika, że widocznie kartusz herbowy tej renowacji nie wymagał i pozostał na swoim miejscu. Dzisiaj w zamku go nie ma, więc co się z nim stało ? Wielce prawdopodobne jest to, że przepadł na zawsze. Należy teraz oczekiwać na ustalenia prokuratury w tej sprawie, a to z pewnością potrwa, patrząc na to jak skomplikowane stają się jej okoliczności.